Od lat szukam mojej garderoby kapsułkowej. Żadna nie działa. Nie da się, bo nie biorę pod uwagę, że do południa się spocę, że chcę zasłonić nogi, że muszę się przebrać, że czasem potrzebuję otulić się ciepłym swetrem zimą a latem nie powinnam odkrywać ramion. Dawniej bywało gorzej, gdy wstyd przez trądzikiem najchętniej wbiłby mnie w worek zakrywający twarz.
Czytaj dalej „Kapsułkowa garderoba według zdrowia a nie sezonu.”Kapsułkowa garderoba według zdrowia a nie sezonu.
- agnieszkasawicka /
- 28 czerwca 2022 /
- 1 komentarz